przyczyny zaburzeń snu

Zaburzenia snu. Skąd się biorą? 5 najczęstszych przyczyn

Zaburzenia snu to problem, który dotyka milionów ludzi na całym świecie. Z roku na rok jest coraz powszechniejszy. Zmagają się z nim nie tylko seniorzy, ale coraz częściej ludzie młodzi, aktywni zawodowo. Czynników, które mają wpływ na rozwój problemów ze snem, jest sporo – przewlekły stres, nieprzemyślany, szkodliwy tryb życia, problemy natury psychicznej, zaburzenia dobowego rytmu, za niski poziom melatoniny w organizmie. 

skąd biorą się zaburzenia snu

Zaburzenia snu – zbyt niski poziom melatoniny

Rytm dobowy syntezy tego hormonu w organizmie ulega stopniowemu spłaszczeniu z wiekiem. Dlatego tak często problemy ze snem pojawiają się u osób po 55 roku życia. Im starsi jesteśmy, tym bardziej uciążliwa staje się ta dolegliwość. Wśród osób po 65. roku życia nawet 70% skarży się na problemy ze snem. Oczywiście nie tylko melatonina odpowiada za powszechność tego problemu. Składa się na nią wiele czynników – od stężenia hormonu, przez nieprawidłową higienę snu, pozbawiony aktywności tryb życia i zbyt niską ekspozycję na światło w ciągu dnia. Warto pamiętać, że leczenie zaburzeń rytmu snu musi iść w parze z trwałym wyeliminowaniem szkodliwych nawyków.


Wróćmy jednak do melatoniny. Zbyt niski jej poziom jest powszechną przyczyną zaburzeń snu u osób starszych. Pojawia się nie tylko trudność z zaśnięciem, ale również zbyt lekki sen, nocne wybudzenia, zła jakość snu. Wszystkie one prowadzą do zmęczenia, uczucia niewyspania i innych problemów, które z nich wynikają. Pojawia się rozdrażnienie, kłopoty z koncentracją, niemożność skupienia się. Kluczem do sukcesu w tym przypadku jest leczenie.

 

Przyczyny zaburzeń snu – długotrwały stres

Jedną z bardzo powszechnych przyczyn zaburzeń snu jest stres. To problem globalny, cywilizacyjny, który wpływa na bardzo wiele obszarów naszego życia. Fatalnie odbija się nie tylko na śnie, ale na wszystkich funkcjach naszego organizmu. Długotrwały stres potrafi zasiać w nim prawdziwe spustoszenie. Pojawiają się bóle głowy, bóle mięśniowe, problemy z układem pokarmowym i wiele innych, przykrych dolegliwości. Stres sprawia, że wieczorem nie możemy zasnąć – gonitwa myśli nie pozwala nam się wyciszyć. W nocy wybudzamy się, myśląc o problemie, rano z kolei budzimy się niewyspani i rozdrażnieni. Wpadamy w błędne koło nerwów, z którego trudno jest się wyrwać. Ale to niezbędne do poprawy jakości snu i życia w ogóle. Oczywiście najlepszą metodą byłoby pozbycie się źródła stresu, ale wszyscy wiemy, że to bywa trudne. Warto próbować wyciszających medytacji, ćwiczeń oddechowych, aktywności fizycznej. Jeśli nie umiemy samodzielnie poradzić sobie z problemem, wybierzmy się do specjalisty. Terapia pozwoli nam nauczyć się metod radzenia sobie z emocjami i bez wątpienia wpłynie pozytywnie na nasze samopoczucie.

 

Zaburzenia rytmu dobowego

Problemy ze snem bardzo często dotykają również osoby, które pracują zmianowo. Zaburzony rytm dobowy sprawia, że organizm nie potrafi już wyciszać się wieczorem, a pobudzać rano. Chodząc nocą do pracy, przyzwyczajamy go do nowych warunków. Później zaś dziwimy się, że wieczorem nie możemy zasnąć. Podobnie jest w przypadku osób, które dużo podróżują – szczególnie do różnych stref czasowych. Zmiany powodują, że rytm dobowy ulega zaburzeniu, a wraz z nim zaburzony zostaje sen. Żeby poradzić sobie z tym problemem, najlepiej byłoby oczywiście zmienić tryb życia. Nie zawsze jednak jest to możliwe.

 

Depresja i zaburzenia lękowe jako przyczyny zaburzeń snu

Zaburzenia snu mają też przyczynę w depresji czy zaburzeniach lękowych. To choroby, z którymi bezwzględnie należy się zgłosić do lekarza. Jeśli zauważyliśmy, że oprócz problemów ze snem pojawia się u nas smutek, apatia, niechęć, alienacja – to czas na wizytę u specjalisty. Nie pomoże samodzielnie leczenie zaburzeń snu ani inne doraźne metody walki z problemem. Efekty przynieść może psychoterapia i indywidualnie dobrane przez lekarza psychiatrę preparaty. Nie leczmy się na własną rękę.

 

Złe nawyki – wielki problem

Przyczyn zaburzeń snu można upatrywać również w złym trybie życia. A dziś prowadzi go większość z nas. Siedzący tryb życia, zbyt mała ekspozycja na światło w dzień, zbyt duża wieczorami, praca przy komputerze, wielogodzinne wpatrywanie się w ekran telefonu. Do tego stres, używki i zła dieta. Wszystko to przekłada się bezpośrednio na jakość naszego snu. Tylko trwała zmiana nawyków może przynieść nam ulgę i pozwolić nareszcie głęboko się wyspać. Pamiętajmy o higienie snu, wietrzmy sypialnię, nie jedzmy wieczorami ciężkostrawnych posiłków, dbajmy o siebie.